Władcy Podziemi żyją wśród nas!
Władcy Podziemi - Sabin, Aeron i Gideon to nieśmiertelni wojownicy, którzy przed wiekami popadli w niełaskę, zabijając Pandorę, strażniczkę puszki wszelkiego zła. Dziś żyją we współczesnym świecie, skazani na wieczne cierpienie. Sabina prześladuje demon Zwątpienia, Aerona demon Gniewu, a Gideona demon Kłamstwa. Ich szansą na wybawienie jest miłość…
Gideon przyglądał...
"„Wystarczy, by dobrzy ludzie nic nie robili, a zło zatriumfuje” - Edmund Burke Baskin
Zachodnie, miasteczko na polskim wybrzeżu, wydaje się zbyt małe, aby pomieści całe zło, jakie się w nim dzieje. Zło czynione przez człowieka człowiekowi, gdyż w tym akurat przypadku niepotrzebna jest pomoc diabłów, demonów czy jakichkolwiek innych istot.
Jeden dzień z życia rodziny Jasińskich. Dwadzieścia...
Wielu handlowców zachowuje się jak zawodnicy pewnej drużyny piłkarskiej. Popisują się dryblingami w środku pola, żonglują piłką, wykonują efektowne zwody, ale wszystko to jest psu na budę, bo nie potrafią zakończyć akcji skutecznym strzałem. A przecież mecze wygrywa się strzelaniem bramek. Strzelone bramki decydują o miejscu drużyny w tabeli. Strzelone bramki decydują o wartości zawodnika. Tak jak...
Pierwsza oparta na faktach powieść o pracownikach ochrony!
Nie o tych w eleganckich garniturach, ale tych usytuowanych najniżej w ochroniarskiej hierarchii - pracujących w hipermarketach, na parkingach i w biurowcach. Tam, gdzie zysk firmy odbywa się kosztem człowieka.
Bohater książki ma to nieszczęście, że pracuje w jednym z takich przedsiębiorstw. Trafia do ekskluzywnego, położonego w centrum stolicy...
Ciepła opowieść o niespodziewanym macierzyństwie i trudnych życiowych wyborach.
Pola jest szczęśliwa - właśnie skończyła 28 lat, realizuje się zawodowo, ma kochającego męża. Poukładane życie do góry nogami wywracają dwie kreski... na teście ciążowym. A przecież jej plany były inne! W dodatku, lekarze podejrzewają, że dziecko może mieć wadę genetyczną.
Pola staje przed najtrudniejszą decyzją...
Sam tytuł tego tomu wprowadza czytelnika w inny świat, świat wielkich nadziei.
Warunki w łagrach stopniowo się poprawiały. W niektórych obozach chronicznego głodu już nie było. Z nieoficjalnych źródeł z Moskwy docierały wiadomości, że coś tam w stolicy się dzieje. Dowodem tego były fakty, że wysyłane tam skargi były załatwiane pozytywnie. Nie było dnia, aby większa lub mniejsza grupa więźniów nie...