Kiedy mężczyzna spotyka na swej drodze kobietę równie piękną, co niebezpieczną, zbrodnia jest tylko kwestią czasu…
Warszawa, koniec XIX wieku. Po samobójczej śmierci narzeczonej inżynier Wiktor Turno zmuszony jest porzucić posadę w fabryce garbarskiej i opuścić miasto. Znajduje pracę w odległych Zasławicach, w majątku zjawiskowej margrabiny Bieloszyńskiej, gdzie ma się zająć odbudową spalonej gorzelni, a zarazem wrócić do psychicznej równowagi.
Okazuje się, że każda ze związanych z margrabiną osób skrywa jakiś sekret, a poprzednik Wiktora utonął dwa miesiące wcześniej. Wiele wskazuje na to, że nie był to wypadek. Turno zostaje uwikłany w erotyczną relację z właścicielką majątku i wplątuje się w mroczną, kryminalną zagadkę. Prowadzi to do dramatycznego i krwawego finału… W tej książce jedynie rzeka, niemy świadek wydarzeń, płynie niezmiennie w tym samym kierunku.
„Ciemnia” to nietuzinkowa powieść z wątkiem erotycznym i kryminalną intrygą w kostiumie z epoki, która – może niesłusznie – kojarzona jest z pruderią.